Wspomnień czar

czwartek, 11 czerwca 2020

Sprawdzam mleczko. Już się delikatnie ukisiło. Na wierzchu sama śmietanka. Pyszna. Zaglądam do internetu, żeby zobaczyć na czym będzie polegał mój rezonans magnetyczny. Błąd. Zaczynam się bać. Boję się zamknięcia w tubie, boję się że tuba się nie otworzy. Mają poza tym jutro dzwonić do mnie przeprowadzać rozmowę na temat koronawirusa. Tym też się denerwuję, bo cholera wie, do czego mogą się przyczepić. 
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarze mile widziane.