Wspomnień czar

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą literatura faktu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą literatura faktu. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 5 maja 2020

Oglądam wywiad z islandzką pisarką – Sigridur Hagalin Bjornsdottir – autorką książki pt. „Wyspa”. Bardzo - według mnie - ciekawy. Pisarka mówi o swoim wyspiarskim kraju, który – z uwagi na jego niewielką liczbę ludności (ok. 364 tys) – żyje w swego rodzaju izolacji. Zaraz po skończeniu tej transmisji zamawiam tę książkę w Empiku.

niedziela, 3 maja 2020

Pogoda - no - nie słoneczna, ale chyba nie smutna. Wiadomości z radia - takie, jakie są. Nowe zachorowania, nowe zgony, ale galerie będą otworzone. Cóż.
Cały czas tworzę sobie tę maleńką ojczyznę. Niedziela wcale nie jest leniwa. Posadzone cebulki dymki. Będę przynajmniej niezależna od tego, czy w sklepie szczypiorek będzie czy nie, i czy będzie świeży czy nie. Koronowany włóczykij jest gdzieś tam hen hen, daleko pode mną. Tu nie ma wstępu. Smuteczki i wszystko co przykre - won stąd. Szarość rozświetla mi lampionik. Że co, że świąteczny bożonarodzeniowy? NO I DOBRZEI!!!!
Ciąg dalszy układania książek na półkach. Beletrystyka i poezja już są na swoich miejscach, teraz tylko ulokować książki kucharskie, słowniki, encyklopedie i literaturę faktu, i wszystko gra.