Wspomnień czar

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wielki Piątek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wielki Piątek. Pokaż wszystkie posty

sobota, 11 kwietnia 2020

Wielka Sobota 2020


Święconka poświęcona pracą moich rąk i wodą przywiezioną z Gierzwałdu - już na stoliczku. Mój kolorowy koszyczek zrobiony przeze mnie na szydełku tak radośnie – pomimo wszystko – prezentuje się na moim maleńkim balkoniku. Tu bowiem spożyję jutro śniadanie. 
 

piątek, 10 kwietnia 2020

Wielki Piątek 2020

Jest Wielki Piątek. Czasem pewne rzeczy muszą być odebrane by je móc dostrzec i docenić. Barwię jajka tak, jak to robiła moja babcia, moja mama – w łupinach cebuli. Nie wyobrażam sobie, żebym mogła to robić inaczej. Mamo. Spójrz znad swojej chmurki. Zobacz, wkładam do koszyczka wszystko to, co zawsze Ty wkładałaś: jajka (w tym jedno trochę obrane), kawałek kiełbasy, kromkę chleba, kawałek babki, sól i pieprz, i oczywiście baranka cukrowego. Tato. Przyjdź i ty znad swojego obłoczka. Bądźcie ze mną oboje, tak jak dawno temu we Wrocławiu, kiedy jeszcze byliście razem.